|
|
Plebiscyt 1920 roku
Zakończenie I Wojny Światowej skutkowało wyznaczeniem w 1919 r. w wersalskim traktacie pokojowym dwóch plebiscytów, które
miały on zdecydować o przyłączeniu objętych plebiscytem ziem do nowo powstałego państwa polskiego lub o pozostawieniu
ich odpowiednio w granicach Prus Wschodnich i Prus Zachodnich (Plebiscyt na Warmii, Mazurach i na Powiślu) oraz Niemiec
(plebiscyt na Górnym Śląsku).
Lokalizacja terenów obecnego sołectwa Sokoły Jeziorne w czasie plebiscytu na Warmii i Mazurach
Znad Pisy, nr 6/1997, ISSN 1427-9940
(➚)
Plebiscyt w powiecie piskim w 1920 roku
{ Ryszard Wojciech Pawlicki, str. 66-81 [34-40] }
Panorama Ryszewska
{➚}
Plebiscyt w powiecie piskim w 1920 roku.
{ Ryszard Wojciech Pawlicki }
Poniższy - cytowany - artykuł opisuje przebieg kampanii plebiscytowej w powiecie piskim - obejmującym wieś Sokoły Jeziorne, której mieszkańcy brali czynny udział w głosowaniu przeprowadzonym dnia 11 lipca 1920 r.
Plebiscyt na Warmii i Mazurach - na przykładzie powiatu piskiego
Znad Pisy, nr 6/1997, ISSN 1427-9940
(➚)
Plebiscyt w powiecie piskim w 1920 roku
{ Ryszard Wojciech Pawlicki, str. 66-81 [34-40] }
Traktaty pokojowe zostały określone podczas konferencji pokojowej z udziałem Głównych Mocarstw Sprzymierzonych i Stowarzyszonych, trwającej
od 19 stycznia 1919 do 21 stycznia 1920 r. Projekty traktatów zostały przedłożone do akceptacji pokonanym państwom centralnym
Komunikaty Mazursko-Warmińskie, 1990, Nr 1-4
[➚]
Tradycje plebiscytowe na Warmii, Mazurach i Powiślu w ocenie polskiego państwa podziemnego
[ Mirosław Dymarski s. 41-65 ]
.
Teren plebiscytowy na Mazurach (8 powiatów) oraz Warmii (2 powiaty) i Powiślu (4 powiaty) został określony w art. 28
Traktatu Wersalskiego.
Na mocy traktatu pokojowego do Polski przyłączono 17 styczniu 1920 r. Działdowo wraz z okolicznymi wsiami. Wcześniej obszar ten wchodził w
skład dawnego powiatu nidzickiego, zajmując około 30% jego powierzchni, z 40,5% jego mieszkańców
[➚]
Przyłączenie Działdowa do Polski wynikało z ważnej roli tego miasta jako węzła kolejowego łączącego centralną część kraju z wybrzeżem
Bałtyku. W sierpniu 1920 r. podczas ofensywy Armii Czerwonej w wojnie polsko-radzieckiej Działdowo znalazło się na pewien okres czasu
w ich władaniu. Doszło do wystąpień antypolskich. W odwet za te wystąpienia wkraczające ponownie wojska polskie dopuściły się szeregu
działań odwetowych wobec ludności autochtonicznej. Sytuacja ludności mazurskiej w tym regionie w okresie międzywojennym była trudna.
Wielu Mazurów optowało na rzecz Niemiec, zaś wielu przedstawicieli młodego pokolenia porzuciła gospodarstwa rolne i uciekła do Prus
Wschodnich. Por. S a k s o n A.: Mazurzy - społeczność pogranicza. Instytut Zachodni, Ziemie Zachodnie - Studia i Materiały nr 15,
Poznań 1990, s. 58-59
[ ]
.
Łączna powierzchnia obszaru plebiscytowego wynosiła 14.856 km2, w tym Warmia i Mazury - 12.395 km2. Obszar ten zamieszkiwało łącznie
około 724 tys. ludności
Materiały z sesji popularnonaukowej Okręgowej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskiej w Olsztynie w związku z pięćdziesięcioleciem
plebiscytu na Powiślu, Warmii i Mazurach. Olsztyn 1971, s. 8
[➚]
Prawne zasady plebiscytu na Powiślu, Warmii i Mazurach
[ Gelewski T., Jędruch S. ]
.
Ogółem uprawnionych do głosowania na Warmii i Mazurach było 422.074 osób
Wydawnictwo Pojezierze, Olsztyn 1969, s. 166
[➚]
O Polskość Warmii i Mazur w dawnych wiekach.
[ Wakar A. ]
.
Polska domagała się w notach z dnia 25 i 28 lutego 1919 r. włączenia części
Powiśla,
Warmii i Mazur poza plebiscytem, jednakże argumenty naszego kraju nie zostały uwzględnione.
Na Mazurach plebiscytem objęto następujące powiaty: ostródzki, nidzicki, szczycieński, piski, mrągowski, ełcki i giżycki (rejencja olsztyńska)
oraz olecki (rejencja gąbińska). Z obszaru plebiscytowego wyłączono tylko jeden powiat mazurski, tj. węgorzewski. Na mocy art. 96 Traktatu
Wersalskiego mieszkańcy terytorium objętego plebiscytem mieli dokonać wyboru między Polską a Prusami Wschodnimi. Natomiast regulamin plebiscytowy
Komisji Międzysojuszniczej dla omawianego obszaru plebiscytowego zawarty został w art. 94 i 95 Traktatu Wersalskiego. Artykuły te określały termin
i zasady głosowania, wyznaczały władzę i komitety plebiscytowe. Plebiscyt w obu okręgach - olsztyńskim i kwidzyńskim - odbył się jednocześnie,
tj. 11 lipca 1920 r. W starszych opracowaniach spośród wielu przyczyn klęski szczególnie mocno akcentuje się terror polityczny i stosowanie
środków pozaprawnych przez stronę niemiecką. Należy pamiętać o tym, iż pierwsza wojna światowa wyzwoliła silne ruchy nacjonalistyczne w Europie,
zaś po drugiej wojnie światowej retoryka ta doskonale pasowała do propagandowego obrazu ,,odzyskanych Mazur". W nowszych opracowaniach autorzy
bardziej rzetelnie podchodzą do analizy przyczyn klęski Polski w plebiscycie, wskazując przy tym na wiele zaniedbań i błędów popełnianych przez
stronę polską. Miały one również istotny wpływ na późniejszą klęskę.
Celem niniejszego artykułu jest próba analizy przygotowań, przebiegu i wyników plebiscytu w skali lokalnej na przykładzie powiatu piskiego.
Od grudnia 1918 r. wśród ludności mazurskiej w Prusach Wschodnich, zwłaszcza w powiecie piskim, krążyły pogłoski, iż Polska zamierza wcielić te
ziemie w swoje granice. Wiadomości te z kolei rozdmuchiwała miejscowa prasa, np. wychodząca w Piszu gazeta ,,Johannisburger Zeitung". W lutym
1919 r. zaczęto już powszechnie mówić o wkroczeniu wojsk polskich do Prus Wschodnich
Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 3, 1970, s. 427
[➚]
Na podstawie wspomnień adwokata von Lojewski, przewodniczącego niemieckiego komitetu plebiscytowego w powiecie piskim, które ukazały
się na łamach wspomnianej gazety 11 lipca 1933 r. Gazeta ta przechowywana jest w Archiwum Akt Nowych, Ambasada Berlin nr 823. Przypis
za: F i e d o r K.: Znaczenie plebiscytu na Warmii, Mazurach i Powiślu dla formowania nacjonalistycznego frontu antypolskiego w Niemczech.
[ ]
.
Faktem jest, że na przełomie lat 1918/1919 niektóre polskie koła polityczne wysuwały żądania przyłączenia części Mazur, a także Warmii i Powiśla
do nowo powstałego państwa polskiego ze względu na konieczność zabezpieczenia dostępu Polski do morza i spełnienia dziejowej sprawiedliwości.
Plany te oficjalnie zostały zaniechane po ogłoszeniu postanowień Traktatu Wersalskiego w czerwcu 1919 r.
Obie strony plebiscytu zdawały sobie sprawę, że głosami powiatów mazurskich można przesądzić o ich przynależności państwowej. Dlatego też
obie strony prowadziły akcję propagandową (pozytywną i negatywną) na szeroką skalę.
Po stronie niemieckiej w akcję plebiscytową silnie zaangażował się ruch "Heimatdienst", który aktywnie działał również w innych częściach Niemiec.
"Ostpreussische Heimatdienst" (Wschodniopruska Służba Ojczyźniana) założono w marcu 1919 r. przez ,,Reichzentrale für Heimat". Olsztyński ośrodek
"Heimatdienstu" zajmował główne miejsce w ruchu nacjonalistycznym w Prusach Wschodnich. Inicjatorem jego powołania był Paul Hensel, superintendent
z Pisza
[➚]
Paul Viktor Karl Hensel urząd superintendenta pełnił w latach 1916-1929. Wcześniej był proboszczem parafii w Jeżach (1893-1907).
[ ]
.
Latem 1919 r. powstała czteroosobowa komisja olsztyńskiego ,,Heimatdienstu", w skład której weszli: K. Thiel, radca rejencyjny dr Marks,
pisarz Max Worgitzki oraz radca Paul Borowski. Obejmował swym zasięgiem Olsztyn oraz powiaty: olsztyński, reszelski, ostródzki, nidzicki, szczycieński,
mrągowski, giżycki, piski, ełcki i olecki. Max Worgitzki, z pochodzenia Mazur, w okresie plebiscytu odegrał bardzo ważną rolę. Był bardzo dobrym
organizatorem, potrafił wokół siebie skupić grupę oddanych ludzi o poglądach prawicowych. Z jego inicjatywy powstał "Ermländer- und Masurenbund"
(Związek Warmiaków i Mazurach) przekształcony później w "Kulturverein für Ermland und Masuren" (Stowarzyszenie Kulturalne Warmii i Mazur). Była to
masowa organizacja społeczna kierowana przez "Heimatdienst". Oficjalnie organizacja została założona 14 lipca 1919 r. i do najaktywniejszych jej
działaczy należeli: superintendent Paul Hensel, nauczyciel Anton Funka, adwokat von Lojewski z Pisza i Max Worgitzki. Prawie w każdej wsi na terenie
powiatu piskiego powstała komórka "Masurenbundu". Koła terenowe w poszczególnych miejscowościach były najczęściej określane jako ,,Heimatverein".
W 1920 r. było ich na obszarze omawianego powiatu conajmniej 164
Komunikaty Mazursko-Warmińskie, nr 3-4, s. 372
[➚]
"Königsberger Hartungsche Zeitung" wobec sprawy polskiej na Mazurach, Warmii i Powiślu w okresie przygotowań do plebiscytu 1920 roku.
[ Szostakowska M. ]
.
Naczelnym zadaniem wszystkich terenowych kół ,,Heimatdienstu" było przygotowanie miejscowej ludności do mającego odbyć się plebiscytu,
nasilenie procesu asymilacji ludności mazurskiej na gruncie szeroko rozumianej niemczyzny oraz walka z ludnością opowiadającą się za
Polską na obszarze plebiscytowym. W tym celu organizowano odczyty, pogadanki, wieczornice, zabawy i festyny ludowe. Imprezom tym zawsze
towarzyszyła bogata oprawa propagandowa
Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 3, 1970, s. 430-433.
[➚]
W maju 1919 r. na terenie Prus Wschodnich powałano ,,Akademische Gruppe für den Heimatdienst in Ostpreussen (Akademicka Grupa
Służby Ojczyźnianej w Prusach Wschodnich), werbując tym samym do pracy agitacyjnej "Heimatdienstu" studentów. Oprócz "Heimatdienstów"
powstało wiele związków i ugrupowań skrajnie prawicowych. 18 lutego 1919 r. w celu skoordynowania działalności propagandowej przed
mającym się odbyć plebiscytem powołano w Królewcu "Zentralausschuss für den Ostpreussischen Heimatdienst" (Komisja Centralna do
Spraw Wschodniopruskiej Służby Ojczyźnianej). Natomiast w październiku tegoż roku Komisja ta została podporządkowana ogólnoniemieckiej
"Reichszentrale für Heimatdienst (Ogólnoniemiecka Centrala Służby Ojczyźnianej). Do niemieckiej akcji propagandowej włączyły się też
organizacje działające poza Prusami Wschodnimi, np. "Deutscher Schutzbund" (Związek Obrony Niemczyzny), założony 26 maja 1919 r.
Por. F i e d o r K.: Znaczenie plebiscytu na Warmii, Mazurach i Powiślu dla formowania nacjonalistycznego frontu antypolskiego w Niemczech.
[ Wakar A. ]
.
We wrześniu 1919 r. "Ermländer- und Masurenbund" liczył około 1050 kół terenowych, zrzeszających około 206.300 członków.
W końcu 1919 r. władze niemieckie stwierdziły coraz bardziej narastające wpływy niemieckie na obszarze plebiscytowym, szczególnie w
powiatach mazurskich. Bardzo znamiennym pod tym względem jest meldunek policji niemieckiej z Pisza: ,,Wiara w zwycięstwo sprawy
niemieckiej umacnia się coraz więcej i więcej"
Rozprawy i Materiały Ośrodka Badań Naukowych im. w. Kętrzyńskiego nr 45, Olsztyn 1974, s. 134.
[➚]
Plebiscyty na Warmii i Mazurach oraz na Powiślu w 1920 roku.
[ Wrzesiński W. ]
.
Równolegle z tworzeniem ,,Ermländer- und Masurenbund" niemieccy mężowie zaufania w każdej gminie podjęli się wyszukiwania ewentualnych adresów
reemigrantów. Początkowo akcję prowadzono dyskretnie, unikano płatnych ogłoszeń prasowych. Jednakże 15 października 1919 r. rząd Rzeszy
zamieścił na łamach ,,Deutsche Allgemeine Zeitung" apel do urodzonych na Warmii, Mazurach i Powiślu, by brali udział w plebiscycie
Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 3, 427-447.
[➚]
Znaczenie plebiscytu na Warmii, Mazurach i Powiślu dla formowania nacjonalistycznego frontu antypolskiego w Niemczech.
[ Fiedor, Karol ]
.
Mężowie zaufania sporządzali ich imienne wykazy. W lipcu 1919 r. zebrano już 100 tys. adresów.
Polscy historycy uważają, że liczba reemigrantów była wyższa od liczby rzeczywiście uprawnionych do głosowania, np. w powiecie piskim o 97%, a
na całym obszarze plebiscytowym o 32%, co oznaczałoby, że na listy plebiscytowe Niemcy wprowadzili 32% fałszywych dokumentów
(Por.
tabela 2
)
[➚]
Dymarski M.: op. cit., s. 53. .
[ ]
.
Niemcy zażądały od rządu polskiego przepuszczania bez kontroli tranzytowej przez polskę 7 pociągów z reemigrantami dziennie przez 14
dni, poprzedzających termin plebiscytu. Przewidując, że Polska będzie utrudniać przejazd do Prus Wschodnich przez Pomorze ,,Schutzbund"
przygotował plany transportu reemigrantów na tereny plebiscytowe drogą morską ze Świnoujścia do Piławy. W tym celu powołano specjalne
stowarzyszenie "Seedienst Ostpreussen" (Służba morska Prusy Wschodnie), które zajęło się stroną techniczną tej operacji. Według szacunków M.
Worgitzkiego na obszar plebiscytowy przybyło latem 1920 r. około 128 tys. osób, w tym do powiatu piskiego - około 20 tys.
[➚]
Fiedor K.: op. cit. s. 434.
[ ]
.
Największe nasilenie niemieckiej propagandy negatywnej było wobec członków polskich komitetów plebiscytowych i polskich mężów zaufania.
Należy przy tym pamiętać, że polski ruch na Mazurach w okresie przed-plebiscytowym koncentrował się głównie w Szczytnie i dużo mniejszym
stopniu w Ełku.
Argumentacja propagandy niemieckiej brała pod uwagę aspekty historyczne, religijne, kulturowe, ekonomiczne i socjalne. Główna teza
tej argumentacji była następująca: Mazury (podobnie jak pozostałe tereny plebiscytowe) zawsze należały do Niemiec, więc o ich losie powinna
decydować wyłącznie autochtoniczna ludność wschodniopruska.
Akcję propagandową prowadziła również strona polska, jednak ze względu na ograniczone siły i środki jej skala była dużo mniejsza. Liczba osób
pracujących w aparacie propagandowym była niewielka. W okręgu olsztyńskim (Komitet Mazurski) pracowało w sumie 140 osób. Praca
opierała się na podziale na jednostki powiatowe, a powiatów na obwody, w których w zależności od potrzeb tworzono sieć mężów zaufania.
Kierownikiem na powiat piski został C. Kętrzyński, który podobnie jak pozostali kierownicy powiatowi okręgu mazurskiego, był poznaniakiem
Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 1-2, 3-15, 1982
[➚]
Warmia i Mazury w polskiej myśli politycznej w XIX i XX wieku
[ Wrzesiński W. ]
.
Zatem osoby te często o niedostatecznych kwalifikacjach moralnych i małym doświadczeniu agitacyjnym, były pozbawione prawa głosu. W
powiatach we wschodniej części Mazur, także w piskim, były olbrzymie problemy z utworzeniem zalążków polskich organizacji.
Polskie władze wojskowe postanowiły założyć na obszarze plebiscytowym organizację paramilitarną, tzw. Straż Mazurską. Komenda główna mieściła
się w Olsztynie, której podlegać miało bezpośrednio 13 komend powiatowych. Za datę jej powstania uważa się 15 lutego 1920 r., kiedy
por. Jan Niemierski otrzymał nominację na komendanta naczelnego
Komunikaty Mazursko-Warmińskie, nr 4, 1971, s. 451-456.
[➚]
Z dokładną strukturą organizacyjną i zadaniami przydzielonymi poszczególnym wydziałom Czytelnik może zapoznać się w
artykule: "Stanowisko Sejmu Ustawodawczego wobec plebiscytu na Wamii, Mazurach i Powiślu w roku 1920".
[ S t a w e c k i P. ]
.
Zamierzano zwerbować do Straży 2,5 tys. ludzi. Obszar jej działania obejmował Warmię (grupa zachodnia - ,,Z") i Mazury (grupa wschodnia - "W").
Do grupy wschodniej należało 6 powiatów: ełcki, olecki, piski, giżycki, mrągowski i szczycieński. Na czele komendy powiatowej w Piszu
miał stać chorąży, któremu miało podlegać 19 podoficerów i 180 szeregowych. Straż Mazurska miała być przeciwwagą dla organizacji niemieckich,
planowano wykorzystać ją do zbrojnego przeciwdziałania. Jej komórki powstawały przede wszystkim na Warmii i zachodniej części Mazur.
Natomiast wschodnie powiaty Mazur, w tym piski, według Niewiarowskiego ,,okazały się dla prac polskich niedostępne"
Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 3, 1968 451-466.
[➚]
Stanowisko polskich władz wojskowych wobec plebiscytu na Warmii i Mazurach : (w świetle materiałów Centralnego Archiwum Wojskowego).
[ Stawecki, Piotr ]
.
Na kilka dni przed głosowaniem Straż Mazurska została znacznie osłabiona. 6 lipca 1920 r. Ministerstwo Spraw Wojskowych, któremu ta organizacja podlegała,
poleciło wycofać ludzi do jednostek frontowych ze względu na trudną sytuację na froncie (odwrót wojsk polskich w wojnie z wojskami radzieckimi)
[➚]
Należy stwierdzić, działalność Straży Mazurskiej była znikoma. De facto przejawiała się w utworzeniu specjalnej bojówki (tzw. Lotne
Oddziały Bojowe), mającej na celu przeciwdziałanie akcjom Niemców oraz osłonę pracy agitacyjnej polskiego Komitetu Mazurskiego i Warmińskiego.
Jednakże i one nie odegrały znaczącej roli. Nie były w stanie przeciwstawić się niemieckiemu terrorowi. Polska bojówka była conajmniej 10-razy
mniejsza od tajnych organizacji niemieckich. Straż Mazurską zlikwidowano 12 lipca 1920 r. Ibidem, s. 458.
[ ]
.
Na potrzeby propagandowo-organizacyjne przedstawiciele rządu polskiego nabyli nieruchomość w Olsztynie i we wszystkich miastach powiatowych. W
czerwcu 1920 r. w celu właściwego gospodarowania tym majątkiem utworzono Mazurski Bank Ludowy.
8 lutego 1920 r. na łamach "Königsberger Hartungsche Zeitung"
Königsberger Hartugsche Zeitung
[➚]
"Königsberger Hartugsche Zeitung" był największym dziennikiem w Prusach Wschodnich, wydawany w Królewcu. Gazeta ta nie przyjmowała
w okresie przedplebiscytowym zbyt napastliwego tonu propagandowego jak inne gazety niemieckie.
[ ]
.
zamieszczono informację z przebiegu spotkania na Mazurach z przedstawicielami 164 niemieckich organizacji z powiatu piskiego. Zebranie zakończyło
się potwierdzeniem ,,niezachwianej wierności dla niemieckiej ojczyzny" i apelem - "siostry i bracia z Pomorza i Działdowa, aby nie zapomnieli
o swoim niemieckim pochodzeniu i nie zdradzali pamięci o ojczyźnie"
[➚]
Autorka artykułu pisząc o wspomnianym spotkaniu relacjonuje, iż odbyło się ,,z przedstawicielami 164 niemieckich organizacji z powiatów
Pisz, Orzysz, Biała". Tymczasem chodzi tu o powiat piski, bowiem wymienione miasta, zarówno przed jak i po 1945 r., należały do wspomnianego
powiatu. Szostakowska M.: op. cit., s. 372.
[ ]
.
Przebieg plebiscytu na spornym terytorium nadzorowała Komisja Międzysojusznicza, która miała sprawować jednocześnie władzę ustawodawczą
i ogólno-administracyjną. Szczególnym obowiązkiem Komisji miało być zorganizowanie głosowania i zapewnienia jego wolności i rzetelności.
W styczniu 1920 r. wojska niemieckie zaczęły opuszczać teren plebiscytowy, ustępując miejsca wojskom alianckim. Operacja ta zakończyła się
na początku lutego 1920 r. Jeden batalion Anglików został rozlokowany w Olsztynie i Ostródzie, jeden batalion Włochów w Olsztynie oraz Ełku
i Giżycku. W miastach powiatowych umieszczono oficerów kontrolnych, m.in. po jednym Angliku w Nidzicy, Mrągowie, Piszu, Ełku i Olecku
Komunikaty Mazursko-Warmińskie, nr 2, 1970, s. 223-243.
[➚]
Por. Dymarski M.: op. cit., s. 56. Na terytorium Warmii i Mazur miano pierwotnie wysłać cztery bataliony, w tym trzy brytyjskie
i jeden amerykański. Dowództwo mieli sprawować Anglicy. "Położenie prawnomiędzynarodowe Powiśla, Warmii i Mazur w latach
1918-1920".
[ Gilas J. ]
.
Mimo, iż nastąpiło wycofanie niemieckich sił zbrojnych w powiecie piskim (podobnie jak na całym obszarze plebiscytowym), pozostały elementy
nienaruszonej struktury państwa niemieckiego (sądy, policja, banki, niemieckie organizacje itp.).
Obie strony dla celów propagandowych wykorzystywały kwestie językowe i narodowościowe. Strukturę językową w powiecie piskim na przełomie
dziewiętnastego i dwudziestego wieku przedstawia
tabela 1
, natomiast liczbę Polaków na obszarze plebiscytowym - rycina 1 i 2.
Plebiscyt odbył się w zaplanowanym terminie, tj. 11 lipca 1920 r. Prawo głosu przysługiwało każdemu bez względu na płeć, kto urodził się
na obszarze plebiscytowym lub posiadał tam miejsce stałego lub zwykłego zamieszkania od daty wyznaczonej przez Komisję Międzysojuszniczą,
tj. od dnia 1 stycznia 1905 r. Głosowanie odbywało się gminami. W powiecie piskim plebiscyt przeprowadzono w 198 gminach i miastach, z których
każda była oddzielnym obwodem wyborczym. Wyniki głosowania były obliczane w każdej gminie oddzielnie i następnie przekazywane przez Komisję
wraz z wnioskami dotyczącymi przebiegu granicy państwowej. Na ich podstawie główne mocarstwa miały wyznaczyć granicę między Polską a Prusami
Wschodnimi.
Głosowanie w powiecie piskim odbyło się bez większych incydentów. W Białej Piskiej lokal wyborczy mieścił się tamtejszej szkole. W jednej klasie
głosowali mężczyźni i kobiety urodzeni i zamieszkali na terenie plebiscytowym. W drugiej klasie głosowali ci, którzy urodzili się na terenie
plebiscytowym, ale później wyemigrowali do innych części Niemiec. W trzeciej klasie głosowali Ci, którzy nie urodzili się na obszarze plebiscytowym,
ale mieszkali tu od 1 stycznia 1905 r.
Lycker Zeitung G.m.b.H., 1928
[➚]
Festschrift zur Feier des 500-jährigen Bestehens von Bialla Ostpr. 1428-1928. Lyck 1928, s. 74-75.
[ ]
.
Należy sądzić, że przebieg głosowania w innych miejscowościach powiatu piskiego był podobny.
Mimo, iż powiat piski graniczył z Polską, za przyłączeniem go do naszego kraju wypowiedziało się tylko 14 osób, co było jednym z
najniższych wyników w powiatach mazurskich. Za Polską oddano głosy m.in.: 9 w sześciu obwodach na terenie miasta Pisz, 2 w Giętkich i 1 w
Kumiesku. Za Prusami Wschodnimi oddano 34.036 ważnych głosów
(Por.
tabela 2
,
tabela 3
i
tabela 4
)
[➚]
Dokumenty dotyczące wyników plebiscytu na terenie powiatu piskiego przechowywane są w archiwum w Paryżu. Były sporządzone w języku
francuskim. Zostały one odszukane przez Edmunda Fernera i opublikowane w roczniku: Johannisburger Heimatbrief 1985. Verlag:
Kreisgemeischaft Johannisburg in der Landsmannschaft Ostpreussen e.V., s.74-76. Nie jest to jednak pełna lista, bowiem obejmuje
zestawienie wyników w 157 gminach i miastach na 198 jednostek w ówczesnym powiecie piskim.
[ ]
.
A tak wspomina plebiscyt naoczny świadek tych wydarzeń na łamach pisanej przez siebie kroniki rodzinnej: "Naszym obowiązkiem było czuwanie
nad prawidłowym zestawieniem list wyborczych i sprawdzenie, czy nasze nazwiska tam figurują. Ci, którzy przyjechali z zewnątrz, otrzymali
zwrot kosztów podróży i kosztów utrzymania na 10 dni oraz bezpłatne noclegi lub 150 marek gotówki [...]. Dzień plebiscytu, 11 lipca, przybrał
formę wspaniałej manifestacji niemieckości. Wszyscy byli świątecznie wystrojeni i tłumnie podążali do lokali wyborczych; wszyscy Niemcy mieli
nadzieję, że odniosą zwycięstwo [...]. Na Niemcy głosowało 97,9%, na Polskę - 2,1%. Takiego wyraźnego zwycięstwa wielu ludzi nie oczekiwało.
Zorganizowano wiele uroczystości na cześć uprawnionych do głosowania"
Borussia nr 13, 1996, s. 40-41.
[➚]
Kronika rodzinna.
[ Walter H.A. ]
.
Po przeprowadzeniu plebiscytu Komisja Międzysojusznicza złożyła sprawozdanie Konferencji Ambasadorów, przedstawiając z jednej strony
wyniki głosowania, a z drugiej wstępne zalecenia dotyczące przebiegu granicy między Polską a Prusami Wschodnimi. Obszar powiatu piskiego
pozostał w całości w Prusach Wschodnich.
W latach dwudziestych na pamiątkę wygranego plebiscytu Niemcy wystawili w Piszu głaz z następującą inskrypcją: "Dieses Land bleibt Deutsch"
(Ten kraj pozostanie niemiecki). Pomnik wzniesiono w parku nad Pisą, między mostem drogowym a kolejowym, w pobliżu ówczesnej przystani Żeglugi
Mazurskiej
[➚]
23. W kwietniu 1963 r. wczesnym rankiem na polecenie Zygmunta Kowalczyka - I Sekretarza Komitetu Powiatowego PZPR w Piszu, saperzy z
Orzysza wysadzili głaz w powietrze w ramach szeroko zakrojonej akcji zacierania śladów niemieckości na Mazurach. Po 1945 r. na pamiątkowym
głazie zamieszczono wykonany farbą olejną napis: ,,A jednak wróciliśmy, byliśmy, jesteśmy, będziemy". Prawdopodobnie autorką tego napisu
była Henryka Chróścielewska, piska nauczycielka i działaczka ZHP. Inf. ust. - M. Kulęgowski.
[ ]
.
Po przegranym plebiscycie przez stronę polską powstał problem tzw. majątku poplebiscytowego. Pełnomocnikiem Mazurskiego Banku Ludowego,
został Stanisław Jankowski. Po rozwiązaniu Rady Nadzorczej banku miał on nieograniczone prawo dysponowania majątkiem poplebiscytowym.
S. Jankowski sprzedał m.in. domy w Mrągowie, Ostródzie i Olsztynie. Dopuścił się przy tym nadużyć finansowych. W kwietniu 1923 r.
uprawnienia Jankowskiego przejął poseł Jan Baczewski. Ze stosunkowo znacznego majątku pozostały m.in. Dom Polski i willa przy Steinstrasse
w Olsztynie oraz budynek w Piszu. Nieruchomość w Piszu została sprzedana przez niejaką Świderską pewnemu Niemcowi, o którą później toczyła
się sprawa sądowa. Polacy proces przegrali i tym samym utracili kolejny obiekt
Komunikaty Mazursko-Warmińskie, nr 3-4, 1988, s. 377-386
[➚]
Majątek plebiscytowy na Warmii, Mazurach i Powiślu.
[ Chłosta, Jan ]
.
W powiecie piskim dominowała ludność wiejska, która miała silne poczucie odrębności "swoich" od "obcych". Cechowała ją swoista jedność
społeczna oparta na lokalnych autorytetach, systemie lokalnych wierzeń oraz norm i obyczajów. Uwarunkowania społeczne miały zatem
również istotny wpływ na wynik plebiscytu. Jego wynik, jakkolwiek bardzo pomyślny, nie zadowolił w pełni aspiracji środowiska
wschodniopruskiego, które zdawało sobie sprawę z trudnego położenia geopolitycznego prowincji. Prusy Wschodnie oderwane od Rzeszy
stały się enklawą państwa niemieckiego. Jednakże z drugiej strony wynik plebiscytu odegrał bardzo ważną rolę w procesie asymilacji
kulturowo-obyczajowej, językowej i państwowej ludności mazurskiej na gruncie państwa niemieckiego. Zjawisko to przybrało znaczne
rozmiary szczególnie w powiatach graniczących z Polską, np. w powiecie piskim. Należy przy tym pamiętać o tym, że proces asymilacji
Mazurów, zwłaszcza młodszego pokolenia zaczął się nasilać już po zakończeniu pierwszej wojny światowej.
Ryszard Wojciech Pawlicki ![]() |